Idealne perfumy na lato - zobacz, jak pachną moje wakacje!
W mojej kosmetyczce nie brakuje intensywnych, kobiecych zapachów.
Uwielbiam perfumy i wody toaletowe, których zapach utrzymuje się
długo. Niektóre z nich, zwłaszcza te używane latem, stały się
wręcz moją wizytówką.
Jak
pachną moje wakacje? W tym wpisie zaprezentuje Wam kolekcję moich
„letnich” perfum i wód toaletowych. Może znajdziecie coś dla
siebie?
1.
Calvin
Klein Beauty – to mój zapach numer jeden na
lato. Używam go na wieczorne, letnie wyjścia, najczęściej w
towarzystwie kobiecego looku. To bardzo intensywne, ale jednocześnie
subtelne perfumy, które od dawna były na mojej liście zakupowych
marzeń.
To
można powiedzieć mój „perfumowy klasyk”. Znajdziecie tutaj
m.in. jaśmin i cedr wirginia, który jest bazą zapachu. Głowa to
ambrette. czyli piżmo ambrowe. Plusem jest oczywiście, oprócz
niebanalnego zapachu, trwałość. Perfumy są bardzo wydajne i
cieszą oko niebanalnym opakowaniem.
2.
Guerlain
La Petite Robe Noire – ten zapach kojarzy mi
się z naszymi wakacjami w Paryżu. To właśnie tam odkryłam
zapachy Guerlain. Polecam, jeśli doceniacie delikatne, subtelne i
bardzo kobiece zapachy. Będą pasować do eleganckich kobiet i
paryskiego szyku. Posiadam wodę toaletową, aczkolwiek jej zapach
jest niezmiernie trwały.
Na
zdjęciu widzicie dosłownie resztkę zapachu w buteleczce – to
chyba najlepiej odzwierciedla moją miłość do tej wody toaletowej!
Guerlain La Petite Robe Noire to oryginalna propozycja zapachu na
lato w przystępnej cenie.
Tym
razem głową jest jaśmin, róża i nuty zielone, a w całej
kompozycji znajdziemy także czarną porzeczkę, jabłko, kwiat
pomarańczy i wiśnię. To wspaniała mieszanka letnich zapachów!
Używam tej wody niemalże codziennie i chętnie kupię kolejne
opakowanie!
3.
Lacoste
Eau De Lacoste L.12.12 Pour Elle Elegant – to
najmłodszy zapach w mojej letniej kolekcji. Dołączył niedawno,
ale od razu się w nim zakochałam. To zapach bardzo świeży,
idealny na letnie dni i wakacyjne spacery.
Różowy
pieprz, kasja i cytrusy to głowa zapachu. Oprócz nich znajdziemy
także fiołek, konwalie i mimozę. Jak dla mnie – połączenie
idealne, ponieważ uwielbiam świeże, rześkie wręcz i eleganckie
zapachy.
Lacoste
Eau De Lacoste L.12.12 Pour Elle Elegant to jednocześnie jedyny
zapach, który w składzie nie ma jaśminu. Nie da się ukryć, że
uwielbiam zapach jaśminu i jak widzę go w wodach toaletowych i
perfumach, mogę brać w ciemno!
A Wy jakie nuty zapachowe lubicie najbardziej? Macie swoje letnie
kolekcje perfum? Chętnie się zainspiruję na przyszły sezon!