5 miejsc, które chciałabym odwiedzić – subiektywna, podróżnicza lista marzeń
Zbliżają się wakacje, choć te po raz pierwszy będą inne. Nie studenckie, ani nie okraszone miesiącem miodowym. Takie bardzo dorosłe, z urlopem wyrwanym gdzieś w połowie sierpnia. Nie oznacza to jednak, że nie mam swojej podróżniczej listy marzeń. Takiej, na której zapisuję miejsca, które chcę, a raczej muszę (!) kiedyś odwiedzić.
Jakie miejsca znajdziesz na mojej podróżniczej liście marzeń?
1. PARYŻ
Wciąż niespełniony numer jeden. Wszystko wskazuje jednak na to, że w te wakacje uda mi się zrealizować to jedno z największych podróżniczych marzeń! Trzymajcie kciuki, bo mam wielką chrapkę na aromatyczną kawę i croissanta pod wieżą Eiffla ;)
2. HISZPANIA
To miejsce, które początkowo było celem podróży poślubnej. Życiowe plany jednak szybko to zweryfikowały i konieczna była szybka zmiana planów. Podróż poślubna była najlepsza z możliwych, jednak hiszpańskie plaże wciąż mnie kuszą! Po relacji przyjaciół i znajomych, którzy wybrali Hiszpanię na wczasy wiem, że musimy tam kiedyś pojechać!
3. PORTUGALIA
Nowa pozycja na podróżniczej liście marzeń, choć śmiało włączyła się w pierwszą trójkę. Dlaczego? Urzekł mnie klimat tego kraju. Lizbona, żółte tramwaje i piękne plaże. Bardzo chcę tam być! Namiastkę tego klimatu można znaleźć w jednej z krakowskich, choć typowo portugalskich kawiarenek. Tam się dopiero można zakochać w Portugalii!
4. RZYM
Włochy? Jasne! Koniecznie z Rzymem w roli głównej. Chciałabym zobaczyć te wszystkie zabytki, które jednocześnie mówią o początkach Chrześcijaństwa. Do tego Plac Św. Piotra, Koloseum… klasyka, aczkolwiek warta zobaczenia!
5. GRECJA
Znowu klasyka, ale co poradzę, że mnie do szczęścia, oprócz słonecznej pogody, plaży, dobrego jedzenia i drinków z palmą oraz bajecznych widoków niewiele więcej potrzeba. Marzy mi się jedna z greckich wysp jako szybkie wakacje all inclusive. Takie, których celem jest oderwanie się od codziennej rzeczywistości i maksymalny reset w przyhotelowym basenie. Czuję, że i to marzenie w końcu się kiedyś spełni!
Te i wiele innych, niebanalnych i egzotycznych jak i klasycznych kierunków możesz odwiedzić z Itaką – biurem podróży nr 1, które w tym sezonie w swojej ofercie ma zaskakujące nowości!
To co, pakujemy walizki? Podzielcie się swoimi planami na te wakacje!